Wracam do pracy
W trakcie tego stolika, dedykowanego dla młodych mam planujących powrót do pracy, mentorki starały się doradzić uczestniczkom, jak poradzić sobie z nieuniknionym stresem i wyzwaniem, jakim jest łączenie obowiązków związanych z macierzyństwem i pracą zawodową.
Zachęcały, aby temat przemyśleć już wcześniej i jeszcze przed odejściem na urlop czy zwolnienie, przygotować na tę przerwę i perspektywę powrotu zarówno pracodawcę, jak i małżonka. Jasna komunikacja i uświadamianie innym naszych potrzeb i zobowiązań, pozwala uniknąć niepotrzebnych stresów i niepewności.
Dając się poznać już od początku współpracy jako wartościowy i zaangażowany pracownik, zwiększamy swój komfort w ustaleniu i zagwarantowaniu spełnienia naszych potrzeb po powrocie, gdyż zwłaszcza na początku, opieka nad małym dzieckiem może od nas wymagać częściowej pracy zdalnej, krótszego dnia pracy, rezygnacji z podróży służbowych itp. Nie wpływa to natomiast na nasz profesjonalizm i kompetencje zawodowe. Często wręcz, okoliczności rodzinne motywują do większej efektywności i bardziej wydajnego wykorzystania czasu pracy tak, aby uniknąć nadgodzin i zaległości.
Nie zmienia to faktu, że łączenie pracy zawodowej z obowiązkami domowymi wymaga od nas większej dyscypliny i dokładniejszego planowania. Warto pamiętać przy tym, że nie musimy wszystkiego robić same, a w opiece nad dzieckiem oraz innych obowiązkach domowych, można opierać się też na pomocy innych osób. Dla budowania u dzieci niezależności i otwartości oraz zacieśniania więzi rodzinnych, szczególnie z ojcem, krótkie nieobecności mamy mogą mieć nawet korzystny wpływ.
Dużo pokoju dało uczestniczkom zapewnienie mentorek, idące na przekór niektórym napotykanym presjom otoczenia, o tym że mają prawo do każdej decyzji, która według nich przyniesie szczęście im i ich rodzinom, zarówno o powrocie do pracy zawodowej, jak i skupieniu się dłużej na byciu tylko mamą.